O mieszkaniu na odludziu oraz kilku innych rzeczach

sobota, 14 grudnia 2013

Roztocze

Klimatyczne widoczki z troszkę cieplejszych dni. Zapraszam na Czartowe Pole.








Autor: carver o 05:52
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety: Czartowe Pole, Roztocze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)


Archiwum bloga

  • ►  2020 (3)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  kwietnia (1)
  • ►  2015 (14)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  października (1)
    • ►  września (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2014 (69)
    • ►  grudnia (12)
    • ►  listopada (16)
    • ►  października (4)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (19)
  • ▼  2013 (17)
    • ▼  grudnia (17)
      • Prawie jak w Bieszczadach
      • "Galeria na płocie"- twórczość ma radosna ;)
      • Powrót do przeszłości
      • Sobieradztwo
      • Energooszczędność
      • Do czego może służyć kot, albo lepiej cztery koty...
      • Święta, święta i po...
      • Spacer
      • Codzienność
      • Osiołki
      • "Pastorałko nieś się biała..."
      • Zamość
      • Kosmicznie
      • Jak polubić koty
      • Roztocze
      • O kupowaniu domu- jak tego nie robić.
      • Wstęp

Toplista

Blogi

wyszperane w sieci

Popularne posty

  • Proste rzeźby ogrodowe własnej produkcji w wersji dla opornych- część pierwsza.
    Zwykłe stolarstwo dla osób niezwiązanych z tematem jawi się niczym dosyć skomplikowany zawód. Gdy do stolarki dochodzi jeszcze obróbka zdob...
  • Niby bocian, a jak sroka
    Ciekawość otaczającego świata i ciągłe wpychanie dzioba w nieswoje sprawy świadczy o tym, że "nasz" bocian dysponuje całkiem dobrz...
  • Technicznie o korowaniu i struganiu drewna
    Korowanie żerdzi i pni nie należy do czynności przyjemnych. Szczególnie wtedy, gdy drewno jest już podsuszone. Jednak czasem zbyt wczesne ok...
  • O kupowaniu domu- jak tego nie robić.
    A było to tak... Niedziela Ogłoszenie w Internecie – dom drewniany, po remoncie, wysoki standard. Do tego działka o powierzchni pół ...
  • Wózek- stojak na drewno do kominka.
    Do tej pory drewno do kominka przywoziłem pod dom starym wózkiem i przekładałem do dużego kosza. Noszenie drewna w taki sposób jest dość męc...
  • Grillo-wędzarnia z hydroforu
    Fotki są już gdzieś na blogu, ale dla zobrazowania... Wycieczki na złomowiska, to może nie codzienność, ale na pewno już infekcja. Lu...
  • Dokąd lecą bociany...
    Lato mija spłukiwane powoli strugami deszczu. Dnia ubywa i chłód bardziej skłania ku jesieni. Stada bocianów już dawno zniknęły z okolicznyc...
  • Codzienność
    Sezon grzewczy w pełni, więc roboty mam sporo. Dom ogrzewany wyłącznie kominkiem, a cały opał do niego musi przejść przez moje ręce. Do tego...
  • Pochodnia
    Można spytać- po co w świecie pełnym lamp ulicznych, latarek, szperaczy i diod LED zamontowanych w telefonie komórkowym może nam być prz...
  • Dziennik pokładowy 1
     Moja przygoda z pisaniem czegoś w rodzaju bloga zaczęła się tuż po naszej przeprowadzce na odludzie. Na pewnym forum założyłem Dziennik po...
Piotr Hałasa. Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.